Formuła 1

  • Verstappen zadrwił z rywala po aferze, którą wywołał podczas GP Japonii

    Verstappen zadrwił z rywala po aferze, którą wywołał podczas GP Japonii

    Max Verstappen wygrał GP Japonii, ale więcej niż o jego dobrej jeździe, mówi się o incydencie z 23. okrążenia. Wówczas o mały włos, a mogło dojść do kontaktu Holendra z Lando Norrisem, z którym walczył o prowadzenie... na wyjeździe z alei serwisowej. Tuż przed wręczeniem nagród obaj przyjrzeli się tej sytuacji na monitorze i mistrz świata wymownie podsumował próbę ataku rywala. Pogrzał atmosferę w Japonii.

  • Kontrowersje w F1! Oto co zrobił Verstappen w GP Japonii. 'Zepchnął mnie'
  • Chwile grozy w F1. Nagle wybuchł pożar

    Chwile grozy w F1. Nagle wybuchł pożar

    Sezon Formuły 1 to nie tylko niesamowicie szybka rywalizacja, ale także niecodzienne sytuacje. Do takiej doszło w sobotnich kwalifikacjach do GP Japonii na słynnym torze Suzuka. W drugiej sesji kwalifikacyjnej zmagania musiały zostać przerwane. Wszystko z niecodziennego powodu.

  • Robert Kubica zrobił coś fenomenalnego. Tego już nikt nie zabierze

    Robert Kubica zrobił coś fenomenalnego. Tego już nikt nie zabierze

    Niemiecka stacja RTL, która transmitowała wyścigi F1, zwracała się nawet z prośbą do Polsatu o udostępnienie fragmentów relacji z polskim komentarzem. Słynny "The Times" ogłaszał światu, jak poprawnie wymawia się nazwisko Kubicy. Pisano o nim "Koobitza". Równo 17 lat temu "Małyszomania" zaczęła ustępować "Kubicomanii". Polska miała nowego sportowego bohatera.

  • Sensacyjna zmiana kierowcy w F1. Wystarczyły dwa wyścigi

    Sensacyjna zmiana kierowcy w F1. Wystarczyły dwa wyścigi

    Zaledwie dwóch wyścigów sezonu 2025 potrzebował Red Bull Racing, by podjąć decyzję o zmianie składu kierowców. Zespół oficjalnie potwierdził to, o czym media spekulowały od kilku dni i ogłosił nowego zawodnika w swoich szeregach. Partnerem mistrza świata Maxa Verstappena nie jest już Liam Lawson.

  • Druzgocące wieści ws. Michaela Schumachera. 'Nie jest już w stanie'

    Druzgocące wieści ws. Michaela Schumachera. "Nie jest już w stanie"

    Od wypadku Michaela Schumachera minęło ponad 11 lat, a informacje spływające w ostatnich miesiącach nt. jego stanu zdrowia nie napawają optymizmem. Nadziei nie dodają także wieści od dziennikarza stacji RTL, Feliksa Goernera. Prezenter przekazał, że siedmiokrotny mistrz świata ma problemy z komunikacją.

  • Red Bull degraduje kierowcę! Nie ma odwrotu. Wystarczyły dwa wyścigi

    Red Bull degraduje kierowcę! Nie ma odwrotu. Wystarczyły dwa wyścigi

    Oczkiem w głowie władz Red Bulla jest Max Verstappen, co owocuje tytułami. Drugi kierowca zespołu nie może liczyć na takie zaufanie. Media podają, że Red Bullowi zabrakło już cierpliwości do Liama Lawsona z Nowej Zelandii. Wszystko wskazuje na to, że zespołowym kolegą Verstappena przy Grand Prix Japonii będzie już zupełnie inny kierowca. Wszystko jednak zostaje w rodzinie Red Bulla.

  • Ferrari wydało oświadczenie po gigantycznych wpadkach. Tak się tłumaczą

    Ferrari wydało oświadczenie po gigantycznych wpadkach. Tak się tłumaczą

    Niedzielny wyścig Formuły 1 o Grand Prix przerodził się w absolutny koszmar dla Ferrari. Krótko po zakończeniu rywalizacji gruchnęły wieści, że obaj kierowcy włoskiego zespołu, czyli Charles Leclerc i Lewis Hamilton zostali zdyskwalifikowani za nieprzepisowe bolidy. Tym samym Ferrari skończyło ostatecznie z zerowym dorobkiem punktowym. Po wszystkim zespół wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, co było przyczyną tak gigantycznych wpadek.

  • Historyczne kwalifikacje Formuły 1! Rekord

    Historyczne kwalifikacje Formuły 1! Rekord

    Ależ emocje w kwalifikacjach do Grand Prix Chin! Po kwalifikacjach do sprintu i samym sprincie wydawało się, że czeka nas kolejny skalp. Aż do końcowych przejazdów w Q3 za głównego faworyta do pole position uchodził Lando Norris. Wtem kapitalny przejazd zaliczył jego zespołowy kolega z McLarena, dla którego była to historyczna chwila w F1.

  • Odrodzenie Hamiltona i Ferrari. Włosi oszaleli. 'Byłem w szoku'

    Odrodzenie Hamiltona i Ferrari. Włosi oszaleli. "Byłem w szoku"

    Lewis Hamilton zajął dziesiąte miejsce w Grand Prix Australii, a więc w wyścigu, który był jego debiutem w bolidzie Ferrari. Włoska stajnia z Maranello liczyła na odrodzenie w Chinach. W piątkowy poranek odbyły się kwalifikacje do sobotniego sprintu. W nich Hamilton już wyglądał dużo lepiej, a włoscy tifosi oszaleli. - W niedzielę czeka mnie pierwszy wyścig na suchym torze w tym bolidzie, więc będę się uczył - opowiadał Brytyjczyk.